I Spotkanie ze św. Ottonem

24 lipca, Mszą św. o godz. 18 pod przewodnictwem ks. dr Tomasza Tomaszewskiego, dziekana i proboszcza słupskiej parafii pw. św. Maksymiliana M. Kolbego, w naszym przyklasztornym kościele pw. św. Ottona zainaugurowany został cykl „Spotkania ze św. Ottonem”. Odbywać się one będą co miesiąc, a ich celem jest przybliżenie postaci Świętego Biskupa z Bambergu – jego życia, misji, działalności i charyzmatu – oraz rozszerzenie jego kultu. Św. Otton od początku istnienia tego kościoła jest jego patronem. Spotkania te, rozpoczęte w roku 150-lecia poświęcenia naszej świątyni, mają nas przygotować do przypadającej w przyszłym roku 900. rocznicy pierwszej wyprawy misyjnej św. Ottona na Pomorze.
W homilii, ks. Tomasz rozpoczynając od rozważenia liturgii Słowa tego dnia, odniósł postać Świętego do czasów współczesnych i wyzwań jakie stoją przed kolejnym pokoleniem uczniów Chrystusa. Przywołując motyw zatwardziałego serca i próby narzucenia Bogu swojej woli, ks. dr Tomaszewski mówił – „To jest typowo pogańskie myślenie i z takim myśleniem niewątpliwie spotkał się św. Otton. Pogaństwo, czyli wierzenie w bogów wymyślonych przez człowieka, w odróżnienie od wiary w prawdziwego Boga, te religie pogańskie polegają na tym, że człowiek tworzy sobie bożki i chce te bożki sobie podporządkować, obłaskawić – różne były na to sposoby, ofiary, także z ludzi, a kasty kapłańskie, które mając wiedzę, manipulowali prostym ludem. W dzisiejszym świecie też jest pogaństwo, i co gorsza, tymi neopoganami stają się ochrzczeni. I tak sobie myślę, może paradoksalnie, że dzisiaj tamci Pomorzanie mogliby być dla nas wzorem swojej prostej wiary.” – odwołując się do historii, kapłan zaznaczył, że Pomorzanie często przyjmowali chrzest bo tak czynił władca, ich pan, i oni nie mieli wyjścia, może nie było dogłębnego przygotowania, bo nawet nie było nieraz na to czasu – „Ale być może, że ci poganie ze swoją otwartością, mogliby być dla nas wzorem. I można zadawać sobie pytanie co gorsze – być poganinem i nie stawać się chrześcijaninem czy być ochrzczonym i otrzymawszy te dary zaprzepaszczać je? Od kogoś kto nie był ochrzczony, Bóg na sądzie na pewno będzie mniej wymagał niż od kogoś, kto zmarnotrawił swój dar chrztu.” – ks. Tomasz przypomniał także, że św. Otton gdy wyruszał na swoją misję był do niej dobrze przygotowany, znał język, którym posługiwali się Pomorzanie. – „Dzisiaj kiedy patrzymy na św. Ottona, trzeba się zapytać, co ja, ty, my, możemy czy wręcz powinniśmy czynić w tym poganiejącym chrześcijańskim świecie, żeby w jakiś sposób przyczynić się do ratowania tych dusz? Co by czynił dziś św. Otton? Pewnie to pytanie, na które nie znajdziemy odpowiedzi, bo on żył w swoim czasie, 900 lat temu, my żyjemy w naszym czasie w XXI stuleciu.” – kapłan wspomniał dalej o problemach, kiedy to najbliżsi nie wierzą, kiedy odchodzą do Kościoła, już się nie modlą, gdy po przyjęciu sakramentów już ich nie ma w Kościele – „Co robić? Dbając o własną wiarę, wieź z Bogiem, by naszych serc nie dotknęła choroba zatwardziałego serca, żyć po Bożemu. To ogólne żyć po Bożemu trzeba przekładać na konkrety. Każdy z nas na pewno stara się o to. Często nawet nie mówimy, nie głosimy Ewangelii słowami, ale głosimy ją naszym życiem. To promieniowanie Jezusa, którym my się poddajemy, to napromieniowanie Jezusem Eucharystycznym, to widać. To jest ten kierunek. Bez sztandarów, banerów i okrzyków, więcej dokonuje się w naszych codziennych relacjach. Czasem nawet nie wiemy, że to co powiedziałem, kim jestem w jakieś sytuacji, sprawiło, że ktoś pomyślał o Bogu i Jego miłości.” – na zakończenie, kaznodzieja podkreślił, że św. Otton uczy nas zaufania Bogu, bo przecież wyruszając na misję nie wiedział jak ona się potoczy, jak się zakończy, czy nie czeka go męczeńska śmierć. Św. Ottonowi potrzebna była odwaga, determinacja, kierował się jedynym celem jakim było zbawienie dusz, by wyrwać tych ludzi z pogaństwa, by mogli doświadczać żywego Boga. – „Módlmy się za wstawiennictwem św. Ottona za nas, abyśmy my wiary nie tracili, byśmy nie zatwardzali naszych serc, a byli otwarci na Słowo Pana, na Jego wolę, byśmy mu nie narzucali naszych planów. I módlmy się za wstawiennictwem tego wielkiego Misjonarza i Ewangelizatora by i nam tej siły w codzienności nie brakło, byśmy byli odważnymi, prostymi świadkami Ewangelii, nie zrażając jakimiś niepowodzeniami czy trudnościami, zwłaszcza może tymi tak blisko nas, wśród naszych krewnych, i prośmy by nam tej odwagi, siły, prostoty nie zabrakło. I ufajmy, że nasze chrześcijańskie życie przyniesie owoc i także ci inni, o których się martwimy, że są z dala od Boga, by i oni odkryli w sobie ten dar, że są dziećmi Bożymi i osiągnęli ten ostateczny cel, jakim jest zbawienie.”
Po Eucharystii, ks. dr Tomasz Tomaszewski poprowadził nabożeństwo za wstawiennictwem św. Ottona.
Już teraz zapraszamy na II Spotkanie ze św. Ottonem, które odbędzie się 24 sierpnia. Mszę św. będzie sprawował i naukę wygłosi ks. dr Jarosław Kwiecień. Zapraszamy do wspólnej modlitwy za przyczyną św. Apostoła Pomorzan i odkrywania jego Postaci!