Historia - 150 lat

Kościół pw. św. Ottona

Na terenie dzisiejszego Słupska, już w IX wieku na wyspie między rzeką Słupią a jej ówczesną odnogą istniał gród[1] (w którym znajdowała się kaplica poświęcona Najświętszej Maryi Pannie) usytuowany na ważnym szlaku handlowym i komunikacyjnym między Gdańskiej a Szczecinem[2]. Dopiero gdy na przeciwległym brzegu rzeki zaczęło rozwijać się miasto założone przez niemieckich kolonistów, rola prawobrzeżnego Słupska zaczęła maleć, aż w końcu stało się ono peryferią nowego – Stolp[3]. Gród słupski był fortecą państewka plemiennego, rozciągającego się na terenie dzisiejszych powiatów słupskiego i sławieńskiego. Aż do początków XIII wieku rządzili nim książęta z dynastii wywodzącej się od zmarłego
w 1156 roku Racibora. W początkach XIII wieku słupska dynastia wymarła, co oznaczało początek walk o miasto. O gród i podporządkowaną mu ziemię kasztelańską (czyli o ziemię słupską) zmagali się rycerze książąt zachodniopomorskich, gdańskich, margrabiów brandenburskich oraz królów Danii i władców Polski. Możliwe, że gród był wówczas oblegany. Krótkotrwałe panowanie Skandynawów (Duńczyków) było raczej efektem zabiegów politycznych, a nie krwawych walk, a nowe miasto przy obecnym Starym Rynku powstało jako osada kupiecka założona przez niemieckich kolonistów. Po Duńczykach zadomowili się namiestnicy książąt gdańskich. W słupskim grodzie lubił przebywać Mściwój II, ostatni
z gdańskiej dynastii, który pod koniec życia zawarł sojusz z wielkopolskim księciem Przemysławem II, aby przeciwstawić się brandenburskim zakusom na Pomorze. Bywał też tu sam Przemysław, a potem Władysław Łokietek. Gród przestał być sercem Słupska w XIV wieku. Ale jeszcze czterysta lat później to właśnie okolice kościoła pw. św. Ottona określano jako stare miasto[4].

Pierwszy kościół w Słupsku i parafia istniały już w XII wieku w ramach diecezji kamieńskiej. W osadzie przygrodowej istniał kościół pw. św. Piotra, który później uważany był za parafialny (w 1269 roku jest wymieniony kapelan tego kościoła Hermann). W 1616 roku wskutek pożaru kościół spalił się[5].

Rozwój strukturalny Kościoła katolickiego na Pomorzu w okresie średniowiecza został zahamowany w XVI wieku w wyniku reformacji. Ziemie Pomorza Zachodniego stały się terenami misyjnymi. W latach 1631–1632 polski dwór królewski podjął szereg kroków zmierzających do przywrócenia biskupstwa w Kamieniu[6], ale pozostały one bez rezultatów, ze względu na nieprzychylną postawę Habsburgów obawiających się wzmocnienia politycznej pozycji Polski na Pomorzu. Z tych względów jurysdykcję nad byłą diecezją kamieńską w 1789 roku przejął biskup z Paderborn (oddalonego o ponad 800 km). Jednak nie mógł on sprawować opieki nad tym terenem. Dlatego w dniach 30 kwietnia 1811 roku i 23 czerwca 1812 roku jurysdykcję przekazano biskupowi z Wrocławia. Biskup wrocławski uznał również,
że z Wrocławia było za daleko na Pomorze Zachodnie i dlatego, w oparciu o wydaną bullę
De salute animarum z 16 lipca 1821 roku, Brandenburgią i Pomorzem współzarządzał proboszcz z parafii św. Jadwigi z Berlina. Od tego czasu ten obszar uzyskał nazwę Książęco Biskupią Delegaturą Brandenburgii i Pomorza, nazywaną również Delegaturą Berlińską lub Delegaturą Apostolską Biskupa Wrocławskiego, a nawet Delegaturą Wrocławską na Pomorze i Brandenburgię. Teren Pomorza Zachodniego był pod współzarządem biskupa wrocławskiego i prepozyta[7] berlińskiego. Z tego względu prepozyt berliński przygotowywał rozwiązania duszpasterskie, a decyzję podejmował sam biskup wrocławski. W Prusach w XIX i XX wieku do 1945 roku katolicy zawsze stanowili niewielką mniejszość wyznaniową, bowiem na tych terenach był wszechobecny Kościół ewangelicki. W Słupsku w latach 1871–1887 zamieszkali katoliccy urzędnicy pocztowi, kolejowi i sądowi, służba domowa, rzemieślnicy, a więc grupy ludności nie dysponujące własnym majątkiem[8].

W XIX w. parafia katolicka pw. św. Ottona w Słupsku, położona w diecezji wrocławskiej, do 13 sierpnia 1920 roku pod zarządem Książęco-Biskupiej Delegatury Brandenburgii i Pomorza i od 1930 do 1945 roku znalazła się w nowopowstałej diecezji berlińskiej, w archiprezbiteracie koszalińskim[9]. Początkowo do Słupska dojeżdżał z Berlina ks. Koch, a po nim od 6 stycznia 1866 roku ks. Ferdynand Hubner. Po uzyskaniu zezwolenia władz państwowych, do Koszalina przybył na stałe pierwszy kapłan katolicki, ks. Aleksander Pfeiffer w dniu 27 stycznia 1852 roku, który sporadycznie odprawiał Mszę św. w Słupsku, a od 1864 roku, regularnie raz w miesiącu. W 1864 roku ks. Edward Muller nabył w Słupsku mały nędzny domek wypełniony gliną, który służył za tymczasową kaplicę i mieszkanie dla przyszłego duszpasterza. W 1867 roku nabyto działkę (nr 143 o wymiarach 62 ar 80 m2) pod budowę nowego kościoła i plebanii. W między czasie zbierano ofiary pieniężne na budowę przyszłego kościoła, np. urządzono specjalną kolektę diecezjalną; fundusze napływały od Związku
św. Bonifacego[10] (z Wrocławia, Kolonii, Trewiru, Munster, Paderborn, Linz) czy biskupa wrocławskiego, a także od osób prywatnych. Znaczne sumy na budowę ofiarowała cesarzowa niemiecka Augusta i cesarzowa Austro-Węgier Elżbieta. Wsparcia udzielił także książęcy dwór saksoński. Wkrótce podjęto decyzję, by rozpocząć na wiosnę 1872 roku budowę nowego obiektu sakralnego za sprawą miejscowego duszpasterza ks. Oskara Schoenborna (w latach 1870–1884) na wzgórzu przy ówczesnej ul. Blumenstasse (obecnie ul. Partyzantów). Tego rodzaju położenie należało do najpiękniejszych miejsc miasta. Początkowo biskup wrocławski zaproponował tytuł nowego kościoła pod wezwaniem Serca Jezusowego, lecz potem poświęcono go św. Ottonowi[11] (z tego powodu w głównym ołtarzu wisiał obraz NSJ) [12].

Plan kościoła opracował architekt S. Heitbrandt. W budowie wzięły udział liczne firmy budowlane ze Słupska i z terenu całych Niemiec i Śląska. Po skończeniu pierwszych prac ziemnych, 22 lipca 1872 roku dokonano wmurowania kamienia węgielnego. Mury kościelne wzniesiono jeszcze w 1872/1873 roku, zaś w dniu 16 lipca 1873 roku ukończono już wieżę kościelną. Prace wykończeniowe trwały jeszcze w 1873 roku, tak że właściwie świątynia była już gotowa jesienią 1873 roku. 11 grudnia 1873 roku została poświęcona przez delegata biskupiego ks. Roberta Herzoga z Berlina[13] przy udziale licznych księży i wiernych.

Wzniesiono niewielki kościół według ówczesnej mody
w stylu neogotyckim z sześcioboczną dzwonnicą i zakrystią po prawej stronie wschodniej części. Po wejściu z lewej strony od kruchty znajdowała się chrzcielnica, a po prawej stronie, schody na chór wsparty na drewnianych słupach z drewnianą balustradą. Strzelisty ołtarz główny jak i dwa boczne były bogato rzeźbione. Ambona znajdowała się po lewej stronie ołtarza. Ławki ustawiono w dwóch rzędach. Przy budowie pracowali ofiarnie słupscy rzemieślnicy – murarze, kamieniarze, ślusarze, kowale, szklarze
i malarze. Wiele elementów sprowadzono także z Wrocławia
i Śląska. W ołtarzu głównym w bocznych niszach znajdowały się figury św. Ottona i św. Jadwigi Śląskiej, później zostały przeniesione na ściany boczne w prezbiterium[14]. W zachodniej części świątyni wydzielono wewnętrzną kruchtę z misą na święconą wodę, a na prawo od tej kruchty znalazły miejsce spiralne schody na wieżę i emporę. Podczas I wojny światowej zarekwirowano dzwony z kościoła pw. św. Ottona. Kościół jest orientowany, (na planie prostokąta o proporcjach 7 x 10; jednonawowy z prezbiterium od zachodu na planie półokręgu); kościół jednoprzestrzenny wybudowany z czerwonej cegły o powierzchni użytkowej 215,5 m2, murowany konstrukcyjny o grubości 1 m od wnętrza, sterczyny i 8-kątna dzwonnica – ceglana z elementami kamiennymi; strop drewniany dwuspadowy, podpierany drewnianymi przyporami; prezbiterium[15] na półokręgu z żebrowym sklepieniem; drzwi drewniane o konstrukcji płycinowej
z geometrycznymi motywami maswerku; otwory okienne w nawie wypełnione ceglanym maswerkiem z witrażami. We wszystkich elewacjach fryzy ceglane
o geometrycznych kształtach, a na narożnikach pilastry zakończone sterczynami zakończonymi kamiennymi kwiatonami; elewacja frontowa jednoosiowa
z portykiem na osi, portyk z dwoma pilastrami zwieńczonymi sterczynami, nad portykiem kamienna konsola podtrzymująca rzeźbę[16].

W świątyni znajdował się ołtarz główny (pierwotnie z obrazem NSJ) i dwa boczne – z obrazem Matki Bożej i Świętej Rodziny[17] – wszystko w stylu neogotyckim, podobnie jak stacje Drogi Krzyżowej, zaś nad wejściem do kościoła, w miejscu gdzie dziś stoi figura św. Klary, znajdowała się figura św. Piotra. Kościół od samego początku był pod wezwaniem Świętego Biskupa Ottona z Bambergu – jest to jedyna świątynia pod takim wezwaniem w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.

Erygowana kanonicznie 25 maja 1889 roku pierwsza katolicka tu parafia była ostoją dla wielu Polaków pracujących
w Rzeszy. W okresie międzywojennym jako kościół rzymskokatolicki pełnił rolę ośrodka życia parafialnego dla całego ówczesnego powiatu słupskiego[18]. W sąsiednim budynku mieściła się szkoła katolicka[19]. Kolejnymi proboszczami parafii byli[20]: ks. O. Schoenborn (w latach 1870–1884) , ks. Paweł Lincke (w latach 1884–1893),
ks. Johann Hartmann (w latach 1893–1905), ks. Bruno Mangelsdorf (w latach 1905–1910),
ks. Carl Sauer (w latach 1910–1917), ks. Adolf Pojda[21] (w latach 1917–1926; za działalność patriotyczną, w tym wygłaszanie kazań w języku polskim i niemieckim, aresztowany
w Leszczynach, został osadzony w obozach koncentracyjnych DachauGusen, ponownie
w Dachau od 8 grudnia 1940 roku. 20 maja 1942 roku został wywieziony w tzw. „transporcie inwalidów” i zamordowany w komorze gazowej w Hartheim w Austrii[22]) i ostatni proboszcz[23] – ks. Paul Ernst Gediga (w latach 1927–1945) – zamordowany w obozie Górna Grupa. Ks. P. Gediga
(ur. 18 czerwca 1887 w Ostrożnicy (Schneidenburg), powiat Koźle. Ukończył Seminarium Duchowne we Wrocławiu i 22 czerwca 1912 otrzymał święcenia kapłańskie.), w Słupsku 5 kwietnia 1927 roku otrzymał obywatelstwo niemieckie. Pracę duszpasterską prowadził wyłącznie w języku niemieckim, mimo że język polski znał bardzo dobrze. Rozwijał działalność społeczną parafian w licznych stowarzyszeniach przykościelnych. Powołał i rozwinął działalność chóru „Cecylia”. Oddawał się z pasją kultywowaniu śpiewów gregoriańskich
w języku łacińskim. Ks. P. Gediga w trudnych latach panowania Niemców zachowywał się godnie. We wspomnieniach jego parafian jest określany jako człowiek odważny, nie poddający się presji reżimu. Na swej plebanii udzielał schronienia osobom politycznie prześladowanym. W marcu 1945 roku, niemal zaraz po zajęciu Słupska, wojskowe władze radzieckie rozpoczęły akcję deportacji do ZSRR wszystkich nadających się do pracy Niemców. Ks. P. Gediga został aresztowany 12 kwietnia 1945 roku, w chwili gdy niósł umierającemu Najświętszy Sakrament. Po aresztowaniu zamknięto go w obozie przejściowym znajdującym się przy obecnej ulicy Szarych Szeregów (w spichlerzu zbożowym). Po dwutygodniowym pobycie w tym obozie, w którym głodzono więźniów i gdzie na skutek skandalicznych warunków sanitarnych szalała epidemia duru brzusznego, przewieziono go
z innymi współwięźniami do obozu w Górnej Grupie koło Grudziądza. Był to kolejny obóz przejściowy w drodze do ZSRR. W obozie pocieszał współwięźniów, dzielił się z nimi głodowymi racjami żywnościowymi. Zmarł z głodu 28 maja 1945 roku[24].

Do parafii należało 121 miejscowości, a najdalsza odległość do kościoła wynosiła
45 km[25].

Wiosną 1945 roku do Słupska przyjechał ks. Jan Zieja[26]. Był to charyzmatyczny kapłan, bardzo zaangażowany w odbudowę kościoła i życia duszpasterskiego. Stworzył Dom Matki
i Dziecka dla pokrzywdzonych przez wojnę, zajmował się także organizacją ochronki dla dzieci i kuchni, która wydawałaby posiłki dla potrzebujących. Ks. Zieja założył Uniwersytet Ludowy, który działał w dawnej szkole katolickiej przy kościele pw. św. Ottona – później uniwersytet przeniesiony został do Wytowna. Do prowadzenia ochronki, ks. Zieja sprowadził Siostry Urszulanki, jednak po wizytacji z miasta, ks. Jan zgodził się na przeniesienie i przejęcie jej przez zarząd miasta, warunkiem była nadal posługa sióstr, co też zostało zachowane. Na początku 1946 roku, kapłan został zwolniony z posługi probostwa w parafii św. Ottona – przybył ks. Karol Chmielewski. Ks. Zieja przeniósł się po pewnym czasie do Wytowna, gdzie duszpasterzował w latach 1946–1947, później powrócił do Słupska jako proboszcz parafii
pw. Św. Rodziny w Słupsku w latach 1947–1949.

W 1937 roku, chcąc uczcić 25-lecie kapłaństwa ks. P. Gedigi, wybudowano kaskadę schodów do głównego wejścia do kościoła. Siostry Dziadek odstąpiły na ten cel część swego ogrodu. Kaskada ta składała się z pięciu podestów połączonych pięcioma odcinkami schodów po cztery stopnie z granitu w każdym.[27]

Na początku XX wieku, wnętrze kościoła ulegało zmianom. Na pierwotnie białych ścianach, powstały malowidła nad bocznymi ołtarzami. Jedno z nich przedstawiało najprawdopodobniej ukoronowanie NMP – po lewej stronie[28]. Nad nimi wymalowano jeszcze korowód Świętych – czterech świętych mężczyzn z jednej strony i cztery święte kobiety
z drugiej[29].

Kiedy wiosną 1945 roku do miasta wkroczyła Armia Czerwona,
w kościele przetrzymywano więźniów niemieckich. Latem 1945 roku zawiązał się w mieście Komitet Odbudowy i Konserwacji Kościołów Zabytkowych w Słupsku. Zdecydowano, że prace rozpoczną się od oszklenia kościoła pw. św. Ottona.[30]

W 1946 roku kościół przekazany został przez kurię Administracji Apostolskiej Kamieńskiej, Lubuskiej i Prałatury Pilskiej w Gorzowie Wlkp. do dyspozycji Sióstr Franciszkanek Najświętszego Sakramentu (Sióstr Klarysek od Wieczystej Adoracji), które ostatecznie rozpoczęły swoją misję

w Słupsku 14 stycznia 1947 roku, a 23 stycznia 1947 roku zaczęły tu adorację Przenajświętszego Sakramentu.
Z przyjazdem sióstr, świątynia stała się kościołem rektoralnym. I tu ważna uwaga. Przed II wojną światową w Słupsku była tylko jedna parafia katolicka – pw. św. Ottona przy obecnym kościele klasztornym. Kościół Mariacki, kościół pw. NSJ i wszelkie inne kościoły w Słupsku były protestanckie. Kiedy kościół pw. św. Ottona stał się kościołem klasztornym, wówczas parafia działała przy kościele pw. NSJ (wcześniej był to kościół pw. św. Piotra, do dziś w pobliżu znajduje się ulica św. Piotra). Przez lata oficjalna nazwa brzmiała: parafia
pw. św. Ottona przy kościele
pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku, dopiero 2 października 1991 roku zmieniono nazwę parafii na parafię pw. NSJ. Kolejnymi duszpasterzami w tej świątyni byli: : ks. gen. Bernard Witucki (w latach 1948-1949), ks. Stanisław Galas (1949-1952), ks. Kazimierz Zieliński (1952-1953), ks. Adam Cyronek (1953-1962), ks. Kazimierz Terlecki (1962-1967), ks. inf. Wiktor Panecki (1967-1995), ks. Józef Kwieciński (1995-2002), ks. prał. Zbigniew Regliński (2002 – 2014) i ks. Józef Kwieciński (od 2014).

Wygląd świątyni ulegał kolejnym zmianom – łącznie z istotną adaptacją świątyni do celu zakonu, czyli wieczystej adoracji Przenajświętszego Sakramentu – gdy w latach 50-tych dobudowano klauzurową kaplicę i w miejsce obrazu NSJ umieszczono tron wystawienia
z monstrancją. Jesienią 1954 roku rozpoczęto budowę tzw. łącznika między kaplicą klauzurową a kamienicą przy
ul. H. Pobożnego 7. W kronice klasztornej w 1957 roku znajduje się taki wpis:
„W kościele pod ołtarzem zauważyłyśmy grzyb. Powstał więc projekt postawienia nowego ołtarza. Po rozbiórce ołtarza, okazało się, że to miejsce jest strasznie zagrzybione. W dokumencie, który znalazłyśmy przy kopaniu fundamentów pod chór, było zaznaczone, że pod całym kościołem był grzyb i posadzka została podniesiona  o 70 cm. Aby uratować kościół podjęto decyzję założenia ogrzewania. W kościele już było urządzenie na ogrzewanie gazem, lecz z niewiadomych przyczyn było nieczynne. Projekt zrealizowano w szybkim czasie. Centralne ogrzewanie nie kosztowało dużo, gdyż sprzedano instalacje ogrzewania gazowego. Dołożyłyśmy tylko 20 tys., a Przew. Ks. Dziekan jak zawsze, nam dopomógł. Przy okazji został przebudowany ołtarz. Usunięto obraz i figury, zostały tylko wieżyczki gotyckie umieszczone na drewnianych filarach. Ołtarz i kościół zyskał na piękności, gdyż ze wszystkich stron widać było tron eucharystyczny i królującego na nim Pana Jezusa w Najśw. Sakramencie. Odmalowałyśmy również prezbiterium, gdyż od 1916 roku kościół nie był malowany.” Powstawały nowe malowidła z motywami eucharystycznymi – jak np. nad ołtarzem Świętej Rodziny malowidło przedstawiające cud dokonany wg. legendy przez św. Antoniego, który próbował przekonać heretyka do żywej obecności Boga pod postacią konsekrowanego chleba (ku zdumieniu tłumu, osioł, który przez dwa dni pozbawiony był pokarmu, nie podszedł do owsa, lecz uklęknął przed Hostią św., którą trzymał święty franciszkanin; u dołu malowidła umieszczono napis: „Poznał osioł Pana swego”). Malowidło nad ołtarzem Matki Bożej także przestawiało scenę z motywem eucharystycznym –  z podpisem: „Przeze mnie do Jezusa”. Również widać na nim kapłana  (zakonnika?) trzymającego monstrancję i ludzi zdumionych, zadziwionych, adorujących Pana (choć ze zdjęć trudno wywnioskować coś bardziej konkretnego). Eucharystyczne

i franciszkańskie symbole pojawiły się także w wystroju łuku[31], prezbiterium oraz na witrażach. W 1963 roku – kolejny raz odmalowano prezbiterium.
W tym samym roku, staraniem ks. kan. K. Terleckiego w prezbiterium umieszczono nowe, ognioodporne, tabernakulum[32]. Zaś 27 lipca 1967 roku  „Dzięki staraniom ks. Rektora [ks. K. Terlecki] zostały w kościele wstawione 3 witraże w prezbiterium i dwa w środkowych oknach kościoła.” (z kroniki klasztoru). W 1971 roku podjęto próbę ustawienia ołtarza uwzględniając reformę i wytyczne liturgiczne Soboru Watykańskiego II. W lipcu 1978 roku zmieniono tron wystawienia, wyłożono go marmurem, umieszczono także nowy ołtarz. Najprawdopodobniej to podczas kolejnego remontu świątyni w 1979 roku, usunięto neogotycką ambonę. Wtedy też powrócono do jednolitego koloru ścian świątyni. Usunięto także wieżyczki przy tronie wystawienia Przenajświętszego Sakramentu. Także w latach 1987-1988 trwały kolejne prace renowacyjne – zrobiono murowany tron wystawienia Przenajśw. Sakramentu i murowane schody prowadzące do niego, odmalowano prezbiterium oraz zamontowano mechanicznie przesuwane „drzwiczki” zasłaniające Przenajświętszy Sakrament. 24 marca 1993 roku rozpoczął się remont wieży – wymieniono całą konstrukcję na stalową; do kuli włożono nowy dokument i odnowiono krzyż. W następny roku rozpoczął się remont całego dachu, wymieniono deski i pokryto blachą miedzianą, w tym samym roku kolejny raz w świątyni stanęły rusztowania. Remont odbył się także w 2002 roku. Pod datą 27 kwietnia tego roku znajdujemy wpis w kronice: „Remont w prezbiterium został zakończony, została zrobiona nadstawa ołtarzowa przy tronie wystawienia w stylu neogotyckim drewniana. Zmienione zostały schody prowadzące do tronu, też są drewniane
z zabezpieczeniem. Tabernakulum zostało wysunięte do przodu. Ołtarz nowy z piaskowca jednolitego kamienia jasnokremowego oraz posadzka marmurowa tego samego koloru. Także została wymieniona krata komunijna. Jest z kutego żelaza. Takie same mają być balaski”.

W 2003 roku ponownie „odświeżono” kościół, odnowione także zostały ławki z nawy.

W I połowie XX wieku, w bocznym ołtarzu umieszczono wizerunek Matki Bożej Nieustającej Pomocy przywieziony
z Rzymu, gdzie został otarty
o cudowny wizerunek Matki Bożej w kościele
oo. redemptorystów (obraz podarowała żona słupskiego kupca – tak opisuje to ks. Joachim Feński: „Jeszcze przed ostatnią wojną pani Hillebrand, żona Erazma kupca, przywiozła z Rzymu obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy, po dotknięciu go z oryginałem w tamtejszym kościele św. Alfonsa Liguorego, który odbierał wielką cześć w parafii” w książce „Eryk Dulski organista”, Szczecin 2016). 7 stycznia 1952 roku, gdy kapelanem był ks. Stanisław Galas rozpoczęto nowennę[33] do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, która gromadzi wiernych po dziś dzień w środowe wieczory. 11 grudnia 2018 roku, bp Krzysztof Włodarczykpoświęcił nowe korony dla Jezusa i Maryi, które wykonał Mariusz Drapikowski. W 2004 roku kapelan ks. prał. Z. Regliński wprowadził także nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia w piątki o godz. 15.00.

6 marca 1973 roku przywieziono nowe organy. Rozpoczęło się ich montowanie
i strojenie piszczałek zakończone w kwietniu. 5 października 1973 roku (w roku stulecia kościoła) zostały one poświęcone. Mszy św. przewodniczył i poświęcenia dokonał bp I. Jeż. Odbył się także uroczysty koncert, podczas którego zagrała m.in. przełożona słupskiego konwentu, m. M. Konsolata. Fundatorem organów był Stanisław Grabowiecki.

Na mocy dekretu prymasowskiego z dnia 24 września 1974 roku, w kościele pw. św. Ottona odbywały się również nabożeństwa wyznawców obrządku grekokatolickiego. Odprawiał je pierwszy proboszcz, ks. Włodzimierz Pyrczak. Niestety, jak czas pokazał, nabożeństwa te wywołały zamieszanie – siostry (które w zasadzie od początku przedstawiały biskupowi swoje obiekcje) skarżyły się na naruszenie ciszy i atmosfery skupienia, nabożeństwa kolidowały także z godzinami modlitw wspólnoty oraz z adoracją dla wiernych
i comiesięcznymi spotkaniami formacyjnymi dla tercjarzy. Jednak kard. S. Wyszyński przedłużył swój dekret do 1 sierpnia 1979 roku. Dopiero po jego upływie, nastąpiła zmiana.
W klauzurowym refektarzu bp I. Jeż odczytał dekret odwołujący nabożeństwa grekokatolickie w kościele pw. św. Ottona.

W 1979 roku zlikwidowano schody na chór kościelny, które znajdowały się
w przedsionku świątyni, w maju rozpoczęło się malowanie kościoła, zaś jak czytamy w kronice 15 czerwca 1979 roku „Ponieważ nasz kościół nie ma odpowietrzenia /okna się nie otwierają zrobiono drugie drzwi na wieżę, aby w razie upałów je otwierać. Zrobiono również schody prowadzące do tych drzwi”. Natomiast 24 maja 1980 roku: „Po zewnętrznej stronie kościoła zainstalowano drugie okna. Ramy wykonane z żelaza. Wstawiłyśmy je z dwóch powodów:
1. okna witrażowe są nieszczelne w razie deszczu, w razie deszczu z wiatrem woda lała się po ścianach. 2-gie dla ocieplenia kościoła”.
6 czerwca 1980 roku: „przyjechali pracownicy zainstalować dzwon kościelny na prąd”.

Dziś w kruchcie kościoła można zobaczyć figurę
św. Antoniego i obraz przedstawiający św. Franciszka obejmującego Ukrzyżowanego Chrystusa. Zarówno rzeźba jak
i obraz znajdowały się już dawniej w świątyni. Trudno jednak wskazać na konkretny moment ich pojawienia się. Na pewno jednak dużo starsze są naczynia na wodę święconą
w kruchcie – na jednym wyryta jest data poświęcenia kościoła „1873”, na drugim data erygowania parafii: „1892”.  W kruchcie kościoła znajduje się pamiątkowa tablica „Pro memoria Duszpasterzom” poświęcona 19 października 2001 roku przez bp. M. Gołębiewskiego.

13 czerwca 2000 roku poświęcono w przedsionku świątyni pamiątkową tablicę bł. alumna Bronisława Kostkowskiego. Był on synem Marcina Władysława i Marii z domu Wiśniewskiej, urodził się 11 marca 1915 roku w Słupsku. Do chrztu – który odbył się
w kościele pw. św. Ottona –  przynieśli go rodzice 21 marca tego samego roku. Wraz z odzyskaniem niepodległości Polski, rodzina przeniosła się do Bydgoszczy. Bronisław, szczególnie czczący Matkę Bożą, przystąpił do sodalicji mariańskiej i był jej prezesem w gimnazjum. Jesienią 1936 roku wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku. W kwietniu 1939 roku przyjął dwa niższe święcenia i otrzymał promocję na tzw. czwarty kurs. Niestety, 7 listopada 1939 roku wieczorem został aresztowany przez gestapo. Ze względu na miejsce swojego urodzenia – dawna Rzesza Niemiecka – proponowano mu zwolnienie w zamian za zrzeczenie się kapłaństwa. Alumn wypowiedział wówczas znamienne słowa: „Raczej śmierć wybiorę niż sprzeniewierzę się powołaniu, którym mnie Bóg zaszczycił”. Jego decyzja trwania w kapłaństwie i wierności Chrystusowi była nieodwołalna. Napisał do rodziców: „Jestem przygotowany na najgorsze. Zdawałem sobie z tego sprawę, kiedy wstępowałem do seminarium, że gdy zajdzie potrzeba, trzeba oddać życie Bogu w ofierze. Nie zawaham się oddać je za Boga i Ojczyznę. Niech się dzieje wola Boża. Bądźcie spokojni i dumni. Chcieliście mieć syna księdzem, czemu nie macie złożyć go Bogu w ofierze?”. 26 sierpnia 1940 roku wywieziono go do Szczeglina, potem do Sachsenhausen, zaś od 14 grudnia przebywał
w obozie zagłady w Dachau jako więzień numer 22828. Klimat, okrutne traktowanie więźniów i głód spowodowały, że alumn zachorował na gruźlicę i zmarł 27 września 1942 roku. Jego ciało spalono w obozowym krematorium. 13 czerwca 1999 roku alumn Bronisław,
w gronie 108 męczenników polskich II wojny światowej, został wyniesiony do chwały ołtarzy jako błogosławiony przez papieża Jana Pawła II. Błogosławiony został ogłoszony patronem Słupska podczas Mszy św. 15 maja 2004 roku, która sprawowana była w kościele
pw. św. Ottona przez bp. seniora I. Jeża, obecny był także m.in. ks. inf. I. Skubiś.

14 września 2000 roku, z pomocą Zakładu Elektrycznego i Strażaków, na ścianie frontowej kościoła – w miejscu, gdzie dawniej znajdowała się figura św. Piotra – umieszczona została figura św. Klary z Asyżu. Wykonał ją Paweł Świst z Lublina, który osobiście przywiózł figurę do klasztoru. Fundatorem rzeźby był ks. inf. Wiktor Panecki.

11 sierpnia 2003 roku, w liturgiczną uroczystość św. Klary z Asyżu, w 750. rocznicę narodzin Świętej dla Nieba, bp Marian Gołębiewski[34], ówczesny ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, dokonał poświęcenia świątyni pw. św. Ottona. Tę uroczystą Mszę św. koncelebrowało wraz z nim 24 kapłanów,
a kościół wypełniony był wiernymi. Zacheuszki zostały umieszczone w czterech miejscach – przy wejściu do kościoła i w prezbiterium.

16 października 2003 roku został zamontowany przed kościołem sześciotonowy głaz wraz z tablicą upamiętniającą 25-lecie pontyfikaty Jana Pawła II.  Zaś 11 grudnia 2003 roku, w 130. rocznicę poświęcenia kościoła odbyła się uroczystość poświęcenia granitowych tablic Dekalogu przed świątynią. Ceremonii również przewodniczył bp M. Gołębiewski. Tablice nawiązują do papieskiej pielgrzymki do Ojczyzny w 1991 roku, którą rozpoczął od diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Na środkowej płycie wygrawerowano słowa wypowiedziane przez papieża 1 czerwca 1991 roku w Koszalinie: „Oto Dekalog: Dziesięć słów. Od tych dziesięciu prostych słów zależy przyszłość człowieka
i społeczeństw, przyszłość Narodu, Państwa, Europy i świata”.

W następnych latach, na froncie świątyni umieszczone zostały pamiątkowe epitafia. Epitafium św. o. Pio (obok którego znajduje się płaskorzeźba św. Franciszka
z Asyżu) zostało poświęcone 15 maja 2004 roku przez bp. seniora I. Jeża, zaś płaskorzeźba św. o. Maksymiliana M. Kolbego (wraz
z epitafium sł. B. M. Marii od Krzyża Morawskiej) – została poświęcona 11 sierpnia 2004 roku po Mszy św. pod przewodnictwem bp. Kazimierza Nycza.

3 września 2005 roku na placu przed kościołem stanął (poświęcony 11 grudnia 2005 roku przez bp. seniora I. Jeża) pomnik zmarłego kilka miesięcy wcześniej Papieża-Polaka.

Już w rok po przybyciu sióstr powstał przy kościele pw. św. Ottona Franciszkański Zakon Świeckich, który funkcjonuje do dzisiaj. Pierwsze spotkanie osób świeckich, pragnących realizować w swojej codzienności ideał pozostawiony przez św. Franciszka, odbyło się 6 czerwca 1948 roku, a kilkanaście dni później, 20 czerwca członkowie otrzymali zatwierdzenie przez Stolicę Świętą.

20 września 2005 roku[35]powstała także Grupa modlitwy św. o. Pio, gromadząca się w tej świątyni, która funkcjonuje do dnia dzisiejszego. Z inicjatywy działającego w mieście Słupskiego Klubu Przyjaciół „Niedzieli” (ogólnopolskiego tygodnika katolickiego), Rada Miasta zatwierdziła uchwałą z dnia 26 października 2005 roku zmianę nazwy ul. Kościelna – przy której znajduje się przyklasztorny kościół – na ul. św. o. Pio. Zaś w roku następnym,
w marcu, z inicjatywy Klasztoru i Klubu powołany został Społeczny Komitet Budowy Pomnika św. o. Pio. Honorowy patronat objęli
bp I. Jeż i ks. inf. I. Skubiś. Pomnik wzniesiono w pobliżu klasztoru i kościoła, na skwerze w rejonach ulic św. o. Pio, Garncarskiej
 i H. Pobożnego. Uroczyste poświęcenie miało miejsce 1 lipca 2006 roku. Poprzedziła je Eucharystia odprawiona przy udziale licznie zebranych wiernych oraz w asyście wielu pocztów sztandarowych, m. in. Kombatantów AK, Związku Sybiraków, Związku Inwalidów Wojennych i Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich. Mszy św. przewodniczył bp I. Jeż w koncelebrze z ks. inf. Skubisiem, ks. prał. Krzysztofem Włodarczykiem – wicerektorem Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie
i ks. prał. Janem Giriatowiczem – proboszczem parafii pw. św. Jacka w Słupsku.

9 sierpnia 2012 roku odbyła się uroczystość nadania nazwy jednej ze słupskich uliczek (która prowadzi od ulicy Grunwaldzkiej do Centrum Kultury „Klasztorne stawy”) imienia
św. Klary. Inicjatorem tego nadania były siostry, przeżywające w 2012 roku nie tylko jubileusz 800-lecia Zakonu św. Klary, ale także 65-lecie pobytu w Słupsku. Ceremonii przewodniczył ówczesny prezydent miasta Maciej Kobyliński w towarzystwie przedstawicieli władz samorządowych. Obecna była delegacja Franciszkańskiego Zakonu Świeckich, kapłani, wydelegowane mniszki oraz mieszkańcy Słupska. Poświęcenia ulicy dokonał kapelan sióstr, ks. prał. Zbigniew Regliński.

Jesienią 2022 roku rozpoczęto kolejne prace remontowe, które trwały jeszcze w 2023 roku, a w ich ramach m.in. wymieniono instalację elektryczną, odmalowano wnętrze kościoła, oddano do konserwacji stacje Drogi Krzyżowej, zmieniono umiejscowienie figur św. Ottona i św. Jadwigi, wymieniono rynny i blachy na zewnątrz, oczyszczono witraże, zabezpieczono okna, wyremontowano zakrystię, odnowiono drzwi wejściowe.

[1] „Wszyscy badacze historii miasta, zarówno przedwojenni historycy niemieccy, jak i powojenni polscy zaznaczają jednomyślnie, że najważniejszym elementem układu osadniczego zlokalizowanego nad Słupią był gród na wyspie położonej w rozwidleniu rzecznym. Sam pagórek, na którym znajduje się grodzisko miał być sztucznie nadsypany w celu lepszej ochrony przed zmiennymi poziomami wody w rzece. Źródła pisane zawierające wzmianki o grodzie słupskim pochodzą z połowy XIII wieku, z lat – 1248, 1269, 1273, zawsze jednak miały go określać jako castrum. Również późniejsze wzmianki informują o grodzie znajdującym się na pagórku, na którym w XIX wieku zbudowany został kościół pw. św. Ottona. Tradycja ta, odpowiadająca usytuowaniu przestrzennemu grodu, jest również potwierdzona przez dokument księcia Mściwoja II z roku 1269, gdzie można znaleźć informację o civitas ante castrum. Gród miał być otoczony wałem o konstrukcji drewniano-ziemnej, umocnionym u podstawy konstrukcją kamienną. W okresie kiedy Słupsk dzierżawili Krzyżacy (lata 1329–1341), na terenie grodziska prowadzone były prace fortyfikacyjne, a samo wzgórze użytkowano prawdopodobnie z różnym natężeniem bez przerwy do końca XVI wieku. P. Szczepanik, Gród w Słupsku i jego losy na tle wczesnośredniowiecznej sieci grodowej ziemi słupskiej, „Archeologia Historia Polona” (2016), t. 24, s. 135–152.

[2] L. Bończa-Bystrzycki, Zarys dziejów Kościoła katolickiego w Słupsku do roku 1945, Koszalin 2018, s. 27.

[3] „Nazwę miasto przyjęło od starodawnego słowa stolp, co oznacza słup”: tamże, s. 32–33.

[4] M. Barnowski, Opowieści starego Słupska. Wzgórze pod kościołem św. Ottona, „Tygodnik Słupski” (2007),
5 stycznia.

[5] L. Bończa-Bystrzycki, Zarys dziejów Kościoła katolickiego w Słupsku…, s. 33.

[6] „Słupska parafia w średniowieczu należała do diecezji kamieńskiej”: tamże, s.  69.

[7] Prepozyt – w Kościele katolickim jest to tytuł przewodniczącego kapituły katedralnej, tytuł proboszcza kolegiaty.

[8] L. Bończa-Bystrzycki, Zarys dziejów Kościoła katolickiego w Słupsku…, s.  49, 52, 69–70.

[9] „Pod względem prawnym parafia przynależy zawsze do ściśle określonego dekanatu (lub archiprezbiteratu). Parafia słupska w XIX i XX wieku do 1945 roku należała do tzw. archiprezbiteratu koszalińskiego (założonego w 1862 roku), który w 1876 roku liczył zaledwie 4 parafie (Koszalin, Kołobrzeg, Świdwin i Słupsk); natomiast już w 1941 roku – 8 (w tym dwie parafie – Koszalin i Słupsk i 6 kuracji: Białogard, Kozin, Miastko, Polanów, Sławno i Szczecinek)”:  L. Bończa-Bystrzycki, Zarys dziejów Kościoła katolickiego w Słupsku…, s. 13.

[10] „Związek św. Bonifacego – utworzony 4 października 1849 roku w Regensburgu i zatwierdzony w 1852 roku w Paderborn. Związek ten udzielał wszechstronnej pomocy katolikom niemieckim zamieszkałych
w sprotestantyzowanych krajach niemieckich i za granicą, w tym także przebywających na Pomorzu”: tamże,
s. 51.

[11] Św. Otton żył w latach 1061–1139, był kapelanem na dworze cesarza Henryka IV, a później biskupem Bambergu; następnie na prośbę polskiego księcia Bolesława Krzywoustego podjął się głoszenia Ewangelii na terenie dzisiejszego Pomorza Zachodniego w Polsce i Pomorza Przedniego w Niemczech. Podczas dwóch wypraw misyjnych w latach 1124/1125 i 1128 owocnie wprowadzał chrześcijaństwo, udzielając chrztu i budując świątynie, m.in. w Kołobrzegu i Białogardzie, w Szczecinie, Wolinie i Kamieniu Pomorskim. Zmarł w Bambergu; obecnie jego liturgiczne wspomnienie przeżywamy 1 lipca – w diecezji koszalińsko–kołobrzeskiej jako wspomnienie obowiązkowe.

[12] L. Bończa-Bystrzycki, Zarys dziejów Kościoła katolickiego w Słupsku…, s. 75, 120.

[13] Ks. Robert Herzog – ur. 17 lutego 1823 roku w Budzowie, zm. 26 grudnia 1886 roku we Wrocławiu – syn rolnika Josefa Herzoga i jego żony Barbary Herold. W 1844 roku zdał maturę w gimnazjum w Kłodzku. Trzy lata później ukończył teologię na Uniwersytecie Wrocławskim. W 1848 roku przyjął święcenia kapłańskie. Został wikariuszem i nauczycielem religii w Brzegu. W październiku 1850 roku został przeniesiony do Berlina jako wikariusz, a następnie kuratus parafii pw. św. Jadwigi. W 1857 roku został początkowo kuratusem, a potem administratorem parafii pw. św. Wojciecha we Wrocławiu. W 1862 roku mianowano go administratorem, a rok później proboszczem, dziekanem i inspektorem szkolnym w Brzegu. W 1870 roku na mocy królewskiego prawa  powrócił do parafii pw. św. Jadwigi w Berlinie, pełniąc równocześnie obowiązki delegata biskupiego wrocławskiego na Brandenburgię i Pomorze. Na życzenie władz pruskich papież Leon XIII mianował go w 1882 roku biskupem diecezjalnym diecezji wrocławskiej (w latach 1882–1886).

[14] Obecnie przeniesiono figury do bocznego ołtarza św. Rodziny.

[15] „Prezbiterium od nawy wydzielał profilowany otwór o ostrym łuku. W jego wnętrzu architekt Heinze zaprojektował strzelisty, drewniany ołtarz, bogato rzeźbiony. Miał on trzy drewniane gotyckie ostrołuki.
W podobnym stylu jak ołtarz główny były projektowane dwa ołtarze boczne oraz stacje Męki Pańskiej. Między prezbiterium a bocznym ołtarzem z lewej strony znajdowała się niewielka ambona, także w stylu neogotyckim”. Z. Machura, Parafia katolicka i kościół św. Ottona w Słupsku w latach 1866–1946, Słupsk 2019, s. 35.

[16] L. Bończa-Bystrzycki, Zarys dziejów Kościoła katolickiego w Słupsku…, s. 120–123, 214–215.

[17] „Józef Ferdinand, malarz i dekorator w Opola wykonał 3 malowidła olejne: Najświętszego Serca Jezusa; św. Józefa z Marią i małym Jezusem i samą Najświętszą Marię Matkę Bożą Wspomożycielkę Wiernych”: Z. Machura, Parafia katolicka i kościół św. Ottona w Słupsku…, s. 36–37.

[18]„W XIX i XX wieku do 1945 roku w słupskiej parafii św. Ottona było prowadzone duszpasterstwo
w zróżnicowany sposób w zależności od warunków politycznych, społeczno-gospodarczych, religijno-kościelnych a również od postawy samych księży”. Oraz: „W parafii św. Ottona trzymano się tradycji liturgicznych zawartych na soborze trydenckim i częściowo uwzględnianych po soborze watykańskim I oraz dodatkowo zwyczajów lokalnych”: L. Bończa-Bystrzycki, Zarys dziejów Kościoła katolickiego w Słupsku…,
s. 14, 89.

[19] „W latach 1862–1863 miała funkcjonować szkoła katolicka. W 1869 r. powstała naprzeciw plebanii także czteroklasowa katolicka szkoła podstawowa; a budynek szkolny wybudowano w 1873 r. z jedną klasą, w której uczyło się 32 dzieci z pierwszym nauczycielem Antonim Dobrzyńskim (nowy budynek szkolny zbudowano w 1888 r. z trzema klasami). Szkoła utrzymywana była z funduszy prywatnych z wrocławskiego Związku św. Bonifacego. 1 kwietnia 1892 r. szkoła ta zmieniła swój status, przekształcając się w szkołę publiczną. Od tego czasu miasto pokrywało znaczną część utrzymania placówki”: L. Bończa-Bystrzycki, Odradzanie się Kościoła katolickiego w delegaturze berlińskiej w granicach obecnej diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej w XIX wieku, w: 50 lat Kościoła koszalińsko-kołobrzeskiego, red. T. Ceynowa, Radom–Koszalin 2022.

[20] Wykaz wg tabeli z: L. Bończa-Bystrzycki, Zarys dziejów Kościoła katolickiego w Słupsku…, s. 89.

[21] Ks. Adolf Pojda – ur. 12 czerwca 1881 roku w Ligockiej Kuźni. W 1896 roku zgłosił się do księży salwatorianów i wyjechał do Rzymu. Po kilkunastomiesięcznym pobycie w Rzymie, wrócił na Śląsk
i kontynuował naukę w gimnazjum, najpierw w Strzelcach, a później w Bytomiu (1898–1903). Po złożeniu egzaminu maturalnego od 1903 roku studiował na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Wrocławskiego (1903–1907). W czasie studiów udzielał się naukowo i towarzysko w tajnych organizacjach studenckich skupiających polskich studentów. 22 czerwca 1907 roku z rąk kard. G. Koppa przyjął święcenia kapłańskie. W czasie I wojny światowej pracował jako wikariusz w parafii pw. św. Antoniego w Berlinie (1913–1917). 20 września 1917 roku został ustanowiony proboszczem w parafii pw. św. Ottona w Słupsku. W tym okresie udzielał się nie tylko
w duszpasterstwie, ale również społecznie wśród polskich robotników sezonowych oraz weteranów wojennych
I wojny światowej.

[22] Z. Machura, Parafia katolicka i kościół św. Ottona w Słupsku…, s. 60.

[23] „z dniem 1 stycznia 1927 roku ks. A. Pojda objął parafię w Leszczynach, a na placówkę parafialną w Słupsku przybył proboszcz leszczyński – ks. Paweł Gediga. Był on zgermanizowanym Ślązakiem. Posiadał obywatelstwo polskie, ale podczas plebiscytu na Śląsku opowiadał się za jego przyłączeniem do Niemiec. Doszło do konfrontacji dwóch odmiennych życiorysów kapłanów. Ks. Pojda miał obywatelstwo niemieckie, ale wychowany w rodzinie katolickiej i o polskich patriotycznych zapatrywaniach, znalazł takich samych opiekunów w latach młodzieńczych i działał na rzecz obrony polskości ziemi śląskiej i Polaków na obczyźnie.”, tamże, s. 59.

[24] Tamże, s. 60–73.

[25] J. Feński, Dzieje Kościoła katolickiego między Odrą a Łebą od Reformacji do 1945 roku, Szczecin 2013.

[26] Ks. Jan Zieja – ur. 1 marca 1897 roku w Ossie, zm. 19 października 1991 roku w Warszawie – duchowny, działacz społeczny, tłumacz, publicysta i pisarz religijny, uczestnik wojny z 1920 roku, obrony z września
1939 roku, kapelan Szarych Szeregów i AK (ps. „Wojciech”, „Rybak”), uczestnik powstania warszawskiego, działacz opozycji demokratycznej w PRL, podpułkownik WP, współzałożyciel Komitetu Obrony Robotników i Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR”.

[27] Z. Machura, Parafia katolicka i kościół św. Ottona w Słupsku…, s. 40.

[28] Zaś „malowidło nad ołtarzem Świętej Rodziny, wg ks. Joachima Feńskiego, który ten obraz pamięta, bo jako ministrant ks. Gedigi znał kościół i jego wystrój znakomicie, to malowidło przedstawiało cud dokonany przez Chrystusa – wskrzeszenie Łazarza”: tamże, s. 38.

[29] „Jest na jednym ze zdjęć pod tym korowodem po prawej nawy strony napis: S. Margaret, S Agnes, S Anna,
S Elizabeth. A z lewej strony nawy najpierw: S Adalbertus a potem końcowy: S Otto”: tamże, s. 38.

[30] Słupsk – powojenne wspomnienia, oprac. Z. Machura, Słupsk 2015.

[31] Choć na zdjęciu, na którym widać ks. Gedigę odprawiającego Mszę św. można dostrzec we wnękach okien
w prezbiterium także motywy eucharystyczne – kielich z Hostią i napisy: „IHS”.

[32] Z kroniki: „6.I.[1963] – W dniu dzisiejszym odbyło się poświęcenie nowego tabernakulum. W tej uroczystości brało udział kilku księży Przew. Ks. Prałat Chmielewski, Przew. Ks. Dziekan Stanek, który poświęcił tabernakulum i wygłosił kazanie oraz inni. W tej uroczystości wzięło jeszcze udział, w charakterze chrzestnych dużo zacnych gości, między innymi państwo Hirschowie i Szarmachowie i Rytlowie”. 

[33] Z kroniki: „Na prośbę naszego ks. Kapelana Ks. Galasa, zaprowadził ją Przew. Ks. Szczurek Redemptorysta. Zaprowadzenie Nowenny poprzedzone było uroczystym Triduum”.

 

[35] Pierwsze spotkanie miało miejsce w tej świątyni 27 lutego 2005 roku – wg zapisu kroniki klasztornej.